Pewnie zaraz padną pytania - Jak to granat? A nie przypadkiem błękit paryski? No właśnie, nie...
Jednym z moich ulubionych miast w Europie (obok Warszawy, w której mieszkam z wyboru) jest Paryż. Nie pamiętam, ile razy byłam w stolicy Francji, ale za to jestem pewna, jaki kolor kojarzy się mi z tym miastem. Jest to granatowy. Mam wrażenie, że co drugi Paryżanin ma coś granatowego w swojej garderobie. I w sumie ma to sens, bo to jeden z najelegantszych i praktycznych kolorów, więc po prostu warto mieć rzeczy w tym kolorze.
Po pierwsze: granatowy - to kolor uniwersalny i każdy wygląda w nim dobrze (nie mylić z "bardzo dobrze"). Czy to tak zwana/-y pani/pan zima, wiosna, lato czy też jesień.